001. Cześć, chcę Was zjeść!

Dzień dobry!

Gdy X czasu temu zakładałam Humanistkę na obcasach (wtedy jeszcze pod nazwą Cantus cycneus) miałam na nią zupełnie inne plany. Później wszystko się pozmieniało, aż w końcu dobrnęłam do miejsca, w którym znajduję się obecnie. Ale z czasem okazało się, że są rzeczy, o których fajnie byłoby napisać na blogu, ale kompletnie nie pasuje do jego kategorii. Zwykle chodzi o długość postów, bo założyłam sobie, że posty na Humanistce muszą przekraczać pewną długość. No i o zdjęcia, gdzie wrzucam jedno, może dwa do postu i nic poza tym, a czasami chciałabym wrzucić tylko i wyłącznie fotografie, z małą ilością tekstu. Pochwalić się wiosennym spacerem, sesją zdjęciową ze znajomymi, widokiem z wakacji. Potem powstała myśl, że może jakaś nowa strona, drobny odłam Humanistki? Walczyłam z nią przynajmniej miesiąc. Walczyłam sama ze sobą, aż do rozmowy z Literackim Kotem, po której klamka zapadła. Odnalazłam adres bloga w odmętach mojej długiej listy... No i jest!

Potrzebuję miejsca, w którym mogę napisać wszystko - wrzucić zdjęcia, opisać co się u mnie dzieje, jak się sprawy mają. Takie moje miejsce w sieci, bardziej prywatne i osobiste. Takie bez zastanawiania się czy wypada to dodać i czy pasuje to do bloga. Takie moje. Nie chcę jednak wyznaczać sobie dni, kiedy mam coś tutaj dodać. O ile Humanistka jest w miarę regularna, o tyle Papier ma być odskocznią, nietypową formą pamiętnika - nietypową, bo publiczną. I na pewno nie będzie wyznań w stylu: zakochałam się w... czy na obiad dzisiaj miałam..., bo nie o to chodzi w całym blogowaniu. 

Kolorowy papier ma być tym, czym miała być Humanistka. Niby pamiętnikiem, niby zwykłym blogiem. Połączeniem treści pisemnej i zdjęć. Taki blog i Instagram w jednym, bo w końcu zdjęcia to jedna z moich pasji. Mam tylko nadzieję, że znowu nie będzie z mojej strony słomianego zapału. Skoro Humanistka funkcjonuje już prawie trzy lata, no to dlaczego Kolorowy papier miałby nie dać rady? Dam radę, bo jak nie ja to kto?

zdjęcie moje, łapki urwę, jak ktoś ukradnie

Obiecuję dużo zdjęć i krótkich postów. Całą resztę powinniście znaleźć na blogu-matce. Dzisiaj była piękna pogoda, więc powstała ponad setka nowych zdjęć. Tylko je uporządkuję, ogarnę i wrzucę Wam w ciągu najbliższych kilku dni.

Miłego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Agata dla WioskaSzablonów | Technologia blogger. | Freepik FlatIcon